Niestety, Enerdze Toruń nie udało się urwać choćby jednego meczu faworytowi z Gdyni. Plus: żadne z trzech spotkań nie było jednostronne i Katarzynki pokazały, że były dobrze przygotowanego do tej rywalizacji.
Emocji i dobrych momentów torunianek nie brakowało, ale ostatecznie Energa przegrała u siebie z VBW Gdynia i całą serię ćwierćfinałową 0:3. W doskonałym stylu sezon zakończyła Martyna Walczak.
Nasze koszykarki przegrywają w ćwierćfinale Orlen Basket Ligi Kobiet już 0:2 z VBW Gdynia. Teraz zagramy w środę w Toruniu o przedłużenie szans na półfinał.
Ostatnie porażki nie mają już żadnego znaczenia. Trener Elmedin Omanić zapowiada niespodzianki w grze swoich koszykarek, a Energa Toruń w sobotę rozpoczyna ćwierćfinał z VBW Gdynia.
W kiepskim stylu kończymy rundę zasadniczą Orlen Basket Ligi Kobiet. W ostatniej kolejce Energa przegrała z wiceliderem z wrocławia różnicą 47 punktów.