Efektowne zwycięstwo z MKS Pruszków

sty 27, 2023

Tylko w pierwszych minutach Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń miała problemy z rywalem z Pruszkowa. Potem przewaga przekraczała 30 punktów, a sporo fajnych akcji pokazała także młodzież w zespole „Katarzynek”

Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń – MKS Pruszków 82:59 (17:11, 22:5, 23:17, 20:26)

Energa Krajowa Grupa Spożywcza: Jones 21 (3), Grays 12 (1), Adebayo 11 (1), 10 zb., Stankiewicz 7 (1), A. Pszczolarska 6 (1), 9 zb., 5 as. oraz Conte 9, Podkańska 7, Urban 6 (2), Mitrowska 3, Louka 0, K. Pszczolarska 0.

MKS: Berezowska 15 (4), Marciniak 8 (1), 7 zb., 6 as., Parysek-Bochniak 7, Papiernik 7, Masłowska 4 oraz Zaborska 7 (1), Świeżak 4, Dmochewicz 3, Iwaniuk 2, Stawicka 2, Frojdenfal 0.

Gospodynie zaczęły od solidnej obrony. Przyjezdne długo się odbijały jak od ściany, pierwsze punkty z gry dla MKS zdobyła Weronika Papiernik dopiero w 7. minucie. Torunianki początkowo nie zdołały swojej pracy w defensywie odpowiednio wykorzystać, bo brakowało skuteczności i gospodynie seriami pudłowały nawet spod kosza.

Pod koniec 1. kwarty Julia Berezowska trafiła z dystansu i to MKS prowadził 8:7. Wtedy jednak Katarzynki odpowiedziały lepszą egzekucją w ofensywie i punktową serią 10:2. Od tego momentu Energa Krajowa Grupa Spożywcza niepodzielnie już panowała na parkiecie. Z dystansu trafiały Alexis Jones, Aleksandra Pszczolarska i Evelyn Adebayo, a w połowie 2. kwarty torunianki miały już dwa razy więcej punktów od rywalek (28:13), do tego wyraźnie przeważały pod tablicami i cały czas twardo broniły. Zwłaszcza amerykańska rozgrywająca Katarzynek bawiła się koszykówką i do przerwy miała na koncie 16 punktów.

Pruszkowianki miały cały czas ogromne problemy w ofensywie. Do przerwy trafiły jedynie 4 z 21 prób z gry (w całym meczu 36 procent skuteczności), zaliczyły za to aż 13 strat. Po pierwszej połowie Energa Krajowa Grupa Spożywcza prowadziła różnicą 23 punktów.

Po przerwie trener Elmedin Omanić dał już znacznie więcej minut zawodniczkom rezerwowym. Warto odnotować bardzo udany debiut w toruńskim zespole Vittorii Conte. 18-letnia środkowa pojawiła się na parkiecie w połowie 3. kwarty i już w pierwszej swojej akcji zebrała piłkę w ataku, była faulowana i zdobyła swój pierwszy punkt dla Katarzynek. Potem pokazała kilka ciekawych akcji pod koszem i to właśnie te trafienia oraz „trójki” Zuzanny Urban wzbudzały największe emocje na trybunach.w drugiej połowie.

W kolejnym meczu Energa Krajowa Grupa Spożywcza, 4 lutego, zagra w Warszawie z Polonią.

📸 Robert Berent