Jedna dobra połowa Katarzynek w meczu z Zagłębiem Sosnowiec

mar 3, 2025

Były dobre momenty, ale tych złych trochę więcej i Energa Toruń przegrała ostatni mecz przed własną publicznością w rundzie zasadniczej. Znamy już naszego rywala w ćwierćfinale play off.

Energa Toruń – Zagłębie Sosnowiec 62:72 (15:26, 17:24, 14:7, 16:15)

Energa: Wheeler 13 (2), 7 as., Walczak 9, Mortensen 8 (2), Stankiewicz 7 (1), Batura 0 oraz Kapinga Maweja 11, Marcinkowska 8 (2), Grządziela 6, Ossowska 0.

Zagłębie: Soule 16 (1), Borkowska 12, Nikinaite 9 (3), Wnorowska 8, Kuczyńska 1 oraz Calloway 15 (3), Pszczolarska 9 (2), Gustavsson 2, Jarząb 0.

O wyniku meczu zadecydowała tak naprawdę pierwsza połowa. Torunianki miały w tym czasie dużo problemów po obu stronach parkietu. Obrona była dziurawa i sosnowiczanki już do przerwy miały na koncie 50 punktów. Najwięcej problemów stwarzał tercet Taylor Soule, Kamila Borkowska i Keondria Calloway, który uzbierał w sumie 33 punkty.

W ofensywie było niewiele lepiej. Gospodynie 1. połowę zakończyły ze skutecznością z gry na poziomie 34 procent, z dystansu udało się trafić tylko raz na siedem prób.

Po przerwie kibice doczekali się wreszcie lepszej gry i nieco emocji. Trzecia kwarta zaczęła się obiecująco, od serii 10:3 i m.in. dwóch dobrych akcji La Mamy Kapingi Maweji. Jeszcze lepiej było w defensywie, która skutecznie zatrzymała akcje sosnowiczanek. Przez ponad 9 minut potrafiły zdobyć jedynie kilka punktów z rzutów wolnych, dopiero tuż przed ostatnią w meczu regulaminową przerwą niemoc przełamała Soule i to było jedyne trafienie z gry Zagłębia w tej kwarcie.

Energa zyskała tyle, że zmniejszyła straty z 20 do 11 punktów przed ostatnią kwartą. Kibice mieli nadzieje na kontynuację pościgu i spore emocje do końca meczu, ale w ostatniej kwarcie role się odwróciły. To Zagłębie rozpoczęło od serii 12:3 (m.in. trafienia z dystansu Calloway i Gabriele Nikitinaite) i przewaga bardzo szybko urosła ponownie do 20 punktów.

Porażka w tym meczu oznacza, że Energa zakończy sezon zasadniczy na ósmym miejscu i w play off zmierzy się z VBW Gdynia.

Katarzynki ostatni mecz sezonu zasadniczego rozegrają 9 marca we Wrocławiu ze Ślęzą.

? Robert Berent