To ostatni mecz ligowy naszych koszykarek w 2022. Katarzynki swój sezon rozpoczęły od miłej niespodzianki we Wrocławiu, pokonując 1KS Ślęzę 79:60. Świetny mecz rozegrały wówczas nasze Amerykanki: Marte Grays zdobyła 25 punktów, a Alexis Jones 23. Cały zespół miał doskonałe 62 procent skuteczności z dystansu. Teraz także zwycięstwo jest niezbędne, aby Energa Krajowa Grupa Spożywcza nadal liczyła się w walce o play off.
Sytuacja toruńskiej drużyny mocno się skomplikowała po nieplanowanej domowej porażce przed świętami z Enea AZS Politechniką Poznań. W ten sposób drużyna, która była o włos od pokonania lidera z Gorzowa w jego hali, traci dystans do ósemki. Na szczęście, jeszcze nic straconego.
– Przegraliśmy już kilka spotkań, które powinniśmy wygrać – przyznaje trener Elmedin Omanić. I dodaje jeszcze w mocnych słowach: – To nie jest problem tylko jednego meczu, to nie jest problem krótkiej ławki rezerwowych, ale dotyczy całego sezonu. Kilka koszykarek po prostu musi zdecydować, czy chce grać w tym zespole.
Porcja zdecydowanych słów może przydać się przed meczem ze 1KS Ślęzą, bo stawka jest bardzo duża i kolejna porażka we własnej hali maksymalnie skomplikuje Katarzynkom drogę do play off.
Nasze rywalki zajmują aktualnie 7. miejsce i mają na koncie jedno zwycięstwo więcej. Największą gwiazdą Ślęzy jest Stephanie Jones. Skrzydłowa notuje na koncie średnio 20,8 pkt i 8,6 zbiórek. To trzecia snajperka ligi, tuż za naszą Alexis Jones, która zdobywa 22 pkt na mecz. W ważnych rolach w zespole trenera Arkadiusza Rusina występują Polki: Anna Jakubiuk i Julia Drop. Zobaczymy w Arenie Toruń także Renatę Brezinovą. Czeska środkowa w sezonie 2018/19 rozegrała 13 meczów w barwach Katarzynek.
Początek meczu Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń – Ślęza Wrocław w środę o godz. 18.00 w Arenie Toruń przy ul. Bema. Wstęp bezpłatny.
Robert Berent
