Surowa lekcja koszykówki od VBW Arki Gdynia. Rywalki zasypały nas „trójkami”.
Twarda obrona i znakomita skuteczność z dystansu zapewniły VBW Arce Gdynia wysokie zwycięstwo w Toruniu. W barwach Energi Krajowej Grupy Spożywczej najwięcej punktów zdobyła Alexis Jones.
Energa Krajowa Grupa Spożywcza – VBW Arka Gdynia 51:78 (14:17, 9:18, 9:23, 19:20)
Energa Krajowa Grupa Spożywcza: Jones 21, Stankiewicz 12, Louka 7, Podkańska 3, Mołłowa 3, Grays 3, A. Pszczolarska 2, Mitrowska 0, K. Pszczolarska 0, Urban 0
Rywalizacja toruńsko-gdyńska należy do najdłuższych w najnowszej historiI Energa Basket Ligi Kobiet, ale to gdynianki – wcześniej pod szyldem Lotosu, a ostatnio Arki – częściej triumfowały. Także teraz przyjechały do Torunia w roli zdecydowanego faworyta.
Po pierwszych wyrównanych minutach Arka zaczęła dokumentować swoją przewagę. Grające bardziej zespołowo przyjezdne punktowały spod kosza i z dystansu. W połowie 1. kwarty prowadziły już 12:4.
Po przerwie niewiele się zmieniło na parkiecie. W połowie 3. kwarty Arka odjechała na dystans 20 punktów po trafieniu z dystansu Alicji Żytkowskiej. Gdynianki cały czas trafiały za trzy punkty (znakomita skuteczność 13/27), pomagała im również znaczna przewaga pod tablicami (48:30 w zbiórkach).
Tymczasem Energa Krajowa Grupa Spożywcza wciąż szuka skuteczności z dystansu po świetnym wyniku we Wrocławiu. Tym razem skończyło się na 4/17 za 3. Jedyny plus tego meczu to doświadczenie dla młodych koszykarek, po przerwie sporo minut dostały Aleksandra Mitrowska, Zuzanna Urban i Katarzyna Pszczolarka.
Nie pozostaje nic innego, jak z surowej lekcji wyciągnąć jak najwięcej wniosków. Kolejny mecz również zapowiada się ciężko: 5 listopada Energa Krajowa Grupa Spożywcza zmierzy się na wyjeździe z Mistrzem Polski, BC Polkowice.
Robert Berent