Czy to już koniec marzeń o play off w tym sezonie? Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń przegrała w Bydgoszczy, a do grona kontuzjowanych dołączyła jeszcze Karolina Podkańska.
Polskie Przetwory Basket 25 Bydgoszcz – Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń 75:72 (14:25, 22:16, 25:16, 14:15)
Polskie Przetwory Basket 25: Zmierczak 22 (5), Krupa 12 (1), Sobiech 11 (1), Kuriata 10 (1), Wieczyńska 9 oraz Maławy 6, Jeziorna 3, Świątkowska 2.
Energa Krajowa Grupa Spożywcza: Louka 24, 11zb., Jones 20 (3), 9 zb., 4 as., Grays 13, A. Pszczolarska 8, Podkańska 0 oraz Mitrowska 4 (1), Conte 3, Urban 0.
Torunianki do Bydgoszczy pojechały bez kontuzjowanej Angeliki Stankiewicz, a na rozgrzewce urazu pleców nabawiła się Evelyn Adebayo. Jakby problemów było mało, to pod koniec 1. kwarty z kontuzją stawu skokowego zeszła z parkietu Karolina Podkańska.
Energa Krajowa Grupa Spożywcza nawet w okrojonym składzie była faworytem derbów, ale budowanie przewagi szło od początku opornie. Bohaterką pierwszych akcji była Vasiliki Louka, która już w połowie 1. kwarty przekroczyła swoją meczową średnią zdobytych punktów w sezonie. Gdy zaczęła z dystansu trafiać Alexis Jones, to przewaga urosła powyżej 10 punktów i wyglądało na to, że Katarzynki na dobre przejmą rządy na parkiecie.
Nic z tego. W 2. kwarcie przewaga zaczęła topnieć, z dystansu trafiała Aleksandra Zmierczak, swoje dorzuciła Wiktoria Sobiech i było tylko 32:37.
Naprawdę źle zrobiło się jednak po przerwie. Niemrawe ataki torunianek skutkowały stratami, bydgoszczanki odpowiedziały całą serią trafień za 3 Krupy, Kuriaty i Zmierczak. W ofensywie toruńskiego zespołu niezawodna była w zasadzie tylko Louka, ale to było za mało. Po trzech kwartach to Polskie Przetwory Basket 25 był górą (61:57).
Na początku ostatniej kwarty Katarzynki wróciły na chwilę na prowadzenie po „trójce” Jones (61:62), cały czas nie do zatrzymania pod koszem była Louka, ale losy spotkania ważyły się do ostatnich minut. W 37. minucie za faule zeszła z parkietu Marte Grays, w defensywie torunianki popełniały masę błędów i w decydujących sekundach młodzież z Polskich Przetworów Basket 25 popisała się serią 6 punktów z rzędu (trzy z nich były autorstwa torunianki Marty Wieczyńskiej). W ostatniej akcji rzuty rozpaczy na dogrywkę Louki i Zuzanny Urban z dystansu były już nieskuteczne.
Kolejny mecz Energa Krajowa Grupa Spożywcza zagra w poniedziałek we własnej hali z PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów (godz. 19.00).
Robert Berent
