Energa Polski Cukier Toruń już w piątek zagra o trzecie zwycięstwo. Od razu obiecujemy, że z Angeliką Stankiewicz w składzie, którą w tym tygodniu chciał wyrwać z Torunia jeden z tureckich klubów.
Katarzynki zapraszają kibiców do Areny Toruń na mecz z MKS Pruszków. Jedno jest pewne: w żadnym innym meczu w tym sezonie torunianki nie będą tak zdecydowanym faworytem. MKS Pruszków to jedyna drużyna w Orlen Basket Lidze Kobiet bez zwycięstwa. To także najbardziej polska ekipa w rozgrywkach, bo ma w składzie jedną zawodniczkę zagraniczną: środkową z USA, Emily Maupin. Ona, jako jedyna zresztą, notuje na koncie dwucyfrową zdobycz średnio w każdym meczu: 14,3 punktów, do tego 6,7 zbiórek.
Energa Polski Cukier Toruń po emocjonującym meczu i zwycięstwie w derbach z Basketem 25 Bydgoszcz, nie zamierza lekceważyć przeciwnika, ale che iść za ciosem. Jest duża szansa, że do gry wróci Wiktoria Sobiech, w lepszej kondycji są zmagające się ostatnio z problemami zdrowotnymi La Mama Kapinga Maweja i Jowita Ossowska.
– Na pewno zespół jest w lepszej kondycji fizycznej niż przed meczem z Basketem 25 Bydgoszcz – podkreśla trener Elmedin Omanić, a o naszym piątkowym rywalu mówi tak: – To zespół młody, nieobliczalny. Dużo biega, rozgrywa szybkie akcje, w defensywie stosuje przede wszystkim strefę. Jeśli więc jego rywal trafi słabszy dzień rzutowo, to potrafi sprawić problemy.
Bohaterką tego tygodnia jest zdecydowanie kapitan Energi Polskiego Cukru, Angelika Stankiewicz.
– Są takie chwile w tej pracy, gdy czuję, że naprawdę warto walczyć o ten klub i o drużynę. To była właśnie taka chwila. Nie kryję, że byłam po prostu wzruszona – przyznaje dyrektor klubu Krystyna Bazińska-Michałowska.
W tym tygodniu Angelika Stankiewicz udowodniła, że w sporcie jest coś ważniejszego od pieniędzy. Rozgrywająca Katarzynek otrzymała ofertę od jednego z czołowych klubów ligi tureckiej. Kwota znacznie przewyższała zarobki koszykarki w Toruniu. Ta jednak w ogóle się nie wahała, choć w jej kontrakcie z Energą Polskim Cukrem była zawarta możliwość odejścia w grudniu.
– To była oferta, których się w zasadzie nie odrzuca. Nie namyślałam się jednak długo. Wiem, jak jestem ważna dla Torunia i dla mnie ten klub także stał się bardzo ważny. Jestem wdzięczna za to, co w Toruniu dostałam, czuję się tu jak w domu. Mam zamiar walczyć o play off i mam nadzieję, że dołożę swoją cegiełkę do realizacji upragnionego celu – podkreśla Stankiewicz.
Mecz Energa Polski Cukier Toruń – MKS Pruszków w piątek 15 grudnia o godz. 19:00 w hali treningowej Areny Toruń przy ul. Bema. Wstęp bezpłatny.
Robert Berent