Obiecaliśmy Wam jeszcze jedno wzmocnienie polskiej rotacji i dotrzymujemy słowa. Jowita Ossowska to ósma krajowa zawodniczka w kadrze ekipy Elmedina Omanicia.
Jowita Ossowska to 27-letnia niska skrzydłowa, która mierzy 182 cm. Jest wychowanką GTK Wejherowo, a potem absolwentką Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łomiankach. Zawodową karierę zaczynała w Baskecie Gdynia. Jako 19-latka rozegrała tam sześć spotkań w sezonie 2015/16 i dziesięć w kolejnym.
W następnych klubach Orlen Basket Ligi występowała już w znacznie bardziej poważnej roli: w Ostrovii zaliczyła swój najlepszy sezon w karierze, notując na koncie blisko 13 punktów, 4 zbiórki i 2,6 asysty. W 2021/22 – swoim ostatnim sezonie w Orlen Basket Lidze kobiet – zdobywała 7,4 pkt. i 3,6 zbiórki dla Politechniki Gdańsk. Poprzedni sezon skrzydłowa spędziła w niemieckim TK Hannover (5,9 pkt, 2 zb.).
Jowita Ossowska cały czas znajduje się na radarze sztabu reprezentacji Polski. Koszykarka aktualnie reprezentuje biało-czerwone barwy podczas Uniwersjady w Chinach. Ma na koncie także występy w reprezentacjach dla lat 16, 18 i 20.
– Od dłuższego czasu szukaliśmy jeszcze jednej bardziej doświadczonej zawodniczki, która byłaby wsparciem dla naszych młodszych koszykarek. Jowitę obserwuję od kilku lat i próbowałem ją zatrudnić wcześniej w Widzewie Łódź. Wtedy się nie udało, teraz też rozmowy trwały długo, ale ostatecznie udało się dopiąć kontrakt. To nominalna niska skrzydłowa, ale jest uniwersalną koszykarką i bywało, że w reprezentacji grała na pozycji numer cztery. Ma dobry rzut z dystansu, świetnie czuje się w kontrach – wylicza atuty swojej nowej podopiecznej trener Elmedin Omanić.
Energa Krajowa Grupa Spożywcza Toruń ma teraz w składzie jedenaście koszykarek i w tym zestawieniu rozpocznie przygotowania do sezonu na początku września.
Pozostało w kadrze jedno miejsce dla zawodniczki zagranicznej.
– Na tę chwilę mamy zespół, jaki potrzebujemy. Z ostatnim kontraktem chcę poczekać do rozpoczęcia sezonu. W praktyce zobaczymy, jak będą funkcjonować nowe zasady z obowiązkowymi minutami dla Polek na parkiecie i wtedy ocenimy, czego nam najbardziej potrzeba – mówi Elmedin Omanić.
GTK Gdynia