SPONSOR STRATEGICZNY

SPONSOR TYTULARNY

SPONSOR STRATEGICZNY

oblk_2023-24

SPONSORZY STRATEGICZNI

To nie tak miało być. Słaby występ Katarzynek w Warszawie

gru 27, 2023

Ten mecz mógł nam otworzyć drogę do play off, a teraz liczymy, że jej nie zamknie. Po bardzo złej grze Energa PolskI Cukier Toruń po raz drugi w tym sezonie przegrała z Polonią Warszawa.

SKK Polonia Warszawa – Energa Polski Cukier Toruń 86:73 (19:24, 28:12, 19:13, 20:24)

SKK Polonia: Pawłowska 16, Masłowska 14 (2), Williams 13, 8 zb., Sosnowska 10, 10 zb., 4 as., Wells 9, 6 as. oraz Leszczyńska 11, 9 zb., Preihs 11 (1), Sklepowicz 2, Berezowska 0, Crymble 0, Batura 0.

Energa Polski Cukier: Washington 18 (2), 5 as., Stankiewicz 18 (3), Kapinga Maweja 12, 10 zb., Sobiech 2 oraz Ossowska 7 (1), Krupa 6, Boiko 0, Trzymkowska 0.

Torunianki zaczęły z dużym animuszem i skutecznością w ataku. W połowie kwarty zmusiły trenera Polonii do czasu na żądanie, gdy miały ponad 70 procent skuteczności z gry i prowadziły 14:7. Jedynym problemem były zbiórki, których zwłaszcza w ofensywie rywalki notowały zdecydowanie zbyt wiele. Zwłaszcza rezerwowa Martyna Leszczyńska sprawiała sporo kłopotów La Mamie Kapindze Maweji. Przewaga stopniała do punktu, ale zaraz Keishana Washington (10 pkt w 1. kwarcie) odpowiedziała błyskawicznie dwoma trafieniami z dystansu.

Wydawało się, że to dobry wstęp do rozegrania tego meczu na własnych warunkach. Na początku 2. kwarty cała przewaga została jednak bardzo szybko roztrwoniona, w 12. minucie to Polonia już prowadziła po serii 6:0 w niespełna 100 sekund. Bardzo rozkojarzona zaczęła mecz Kapinga Maweja, która pudłowała wolne, zaliczyła proste straty w ataku, popełniała także błędy w obronie. Polonia zaliczyła serię 9:0, którą przerwała dopiero Jowita Ossowska dwoma celnymi wolnymi. Na pierwsze trafienie z gry czekaliśmy prawie 4 minuty.

Potem przewaga Polonii była coraz większa. W barwach gospodyń pierwszy mecz w tym sezonie rozgrywała nasza dobra znajoma, Klaudia Sosnowska i od razu zaliczyła double-double w punktach i zbiórkach. Pod koniec kwarty było już +11 dla Polonii, a Katarzynki były bezradne w grze ofensywnej, do przerwy trafiły jedynie 12 rzutów z gry na 29 prób.

Po przerwie liczyliśmy na poprawki trenera Elmedina Omanicia i lepszą grę, ale nic z tego. Cały czas Energa Polski Cukier zmagała się z gigantycznymi słabościami w grze ofensywnej, choć Polonia początkowo robiła wiele, aby rzucić koło ratunkowe (m.in. dwa z rzędu faule w ataku).

Zamiast pogoni były kolejne straty i w połowie 3. kwarty było już 55:39, a pod koniec tej części obie drużyny dzieliło nawet 19 punktów. Niewiele w tym meczu udało się naszej drużynie, ledwo 41 procent z gry, 25:46 w zbiórkach i nawet w rzutach wolnych Katarzynki radziły sobie średnio (20/31).

Jeszcze w tym roku Energa Polski Cukier Toruń rozegra jeden mecz ligowy, 30 grudnia na wyjeździe z VBW Arką Gdynia.

? Nikola Krawczyk